sobota, 31 grudnia 2011

Rok 2011 - plusy i minusy

Wszyscy pod koniec roku robią sobie "rachunek sumienia" - czyli co osiągnęli w mijającym roku, a jakich planów nie udało im się zrealizować. My jako firma robimy to od lat - zapisując w kalendarzach z danego roku (+) i (-). Jak mówią - czasy się zmieniają, więc może zamiast "prywatnie" w kalendarzu zaprezentujemy nasze osiągnięcia (a i porażki) publicznie, w internecie?

Wydarzeń minionego już roku - jest okazuje się niemało. Nowi ludzie, partnerzy, klienci. Nowe projekty i sposób ich promocji. Jak co roku ... :)


Nowe stawki VAT - ale zamieszanie

Początek roku przywitał nas zdwojoną ilością pracy przez zmianę podstawowych stawek VAT. Wymagana była wymiana wersji U WSZYSTKICH UŻYTKOWNIKÓW. Część wykonała tę pracę samodzielnie, część zwróciła się do nas o pomoc.

Składam podziękowanie całemu zespołowi, że to wytrzymał ... :)

Facebook


"Przyszedł" do nas pod koniec roku 2010, a rozwinął się dzięki Iwonie - naszej specjalistce od marketingu*. Znaleźliśmy formułę pracy - traktujemy wpisy na tablicy facebook-a jako swoisty madarowski dziennik.
Inne narzędzia w facebooku - jak forum, notatki - raczej nie przyjęły się.
Obecnie mamy 2 główne strony:

*Niestety z przyczyn prywatnych Iwona już nie pracuje - przeniosła się do Warszawy :). Pozdrawiamy Ją serdecznie :):).

Grafika


To, co nam się udało - to znaleźć bardzo dobrego grafika**. Po nieudanych wcześniejszych próbach nawiązania współpracy z wieloma osobami z tej branży i perypetiami, jak z popularnego niegdyś programu "Usterka", postanowiłam znaleźć kogoś z Zabrza. Cicha motywacja tego powodu była:
Mam blisko do Jego siedziby, więc najwyżej (czytaj: w razie wielkiej wpadki) udam się do jego biura i ... :)
Pewnie to nasz grafik przeczyta, ale co tam.

W ciągu roku udało nam się zmienić główną ikonę firmy, graficznie wprowadzić program Madar 7, wydrukować materiały reklamowe, poprawić naszą stronę, stworzyć portal invoicer.pl i madar.mobi, stworzyć śliczną według mnie ikonę do Invoicer, zrobić kilka banerków reklamowych i ... wiele innych mniejszych rzeczy.

O historii współpracy będziecie mogli czytać czasami na blogu - otrzymałam zgodę na ujawnienie niektórych historii ;).

**YOUR MEDIA STUDIO GRAFICZNE

Portale

Ten pomysł dojrzewał rok. Mając produkt całkowicie przystosowany do pracy przez internet szukaliśmy providerów internetowych, zainteresowanych stworzeniem oferty Oni - serwer / My program. Nie udało się to niestety.
Jeszcze przed wakacjami zdecydowaliśmy o bezpłatnym udostępnieniu programu Invoicer Madar przez stronę - portal, na którym wystarczy, ze użytkownicy założą konto i będą mogli korzystać z programu.
Portal invoicer.pl - fakturowanie i księgowość ruszył 1 października,

a w ślad za nim od 1 listopada działa portal madar.mobi - do prowadzenia sprzedaży i magazynu.

Portale bardzo nas cieszą - rejestruje się na nich codziennie wielu użytkowników. To miłe :).

Wielkie blogowanie

No może nie jest jeszcze wielkie. Ale okazuje się, że w naszej firmie jest sporo tematów, które mogą zainteresować czytelników, ale też i ... nas samych. Coraz częściej zdarza się, że nad jakimś tematem pracuje tylko część zespołu - blog pozwala "poszerzyć" wiedzę, co się w firmie dzieje ;).


Niektóre tematy są bardziej popularne i próbujmy publikować je również w innych portalach. Czasem z sukcesem, czasem pozostaną niezauważone.

Nasze strony

Oprócz głównej trony firmowej madar.com.pl powstały również strony produktowe. Najważniejsze z nich to:

Wdrożenia .. czyli kwintesencja naszej pracy

Co roku pojawiają się (na szczęście) nowe wyzwania, pozwalające na rozwój naszych programów. Rok 2011 to przede wszystkim gwałtowny i powszechny rozwój aplikacji obsługiwanej przez internet. Cieszą duże wdrożenia, w których jednocześnie pracuje kilkadziesiąt oddziałów w całej Polsce. Ale cieszy też powszechność - coraz więcej firm udostępnia nasze programy przez internet - czy to biuro rachunkowe, czy firma z magazynem w innym mieście.
Pojawiają się też próby używania programu na urządzeniach przenośnych.

Trochę prywatnie ...

Czasem robimy też wspólnie (jako firma) rzeczy niezwiązane z pracą. W roku 2011 odwiedziliśmy strzelnicę i byliśmy na dwudniowym wypadzie na Słowacji. Jest co wspominać :).


Więcej w galerii Facebook

Nasi klienci

Są przemili :) i mają pokłady cierpliwości, że z nami wytrzymują. Zobaczcie, co o nas napisali!
„maDAREK”

Nowy roczek,
Nowy kroczek...
Mamy program doskonały
Zwie sie MADAR nasz WSPANIAŁY!!!

Madar - w styczniu narodzony,
ale dobrze nie skończony.
Wspólnie wszyscy się męczymy,
i z błędami wciąż walczymy.

Listy do Pana Dareczka
piszemy od samego raneczka.
I Pan Darek się stresuje,
że ma maili całą furę.

Telefonów nie odbiera,
gdy Arpima go wybiera.
Jednak my nie przepuścimy
wciąż dzwonimy i męczymy.

Gdy Pan Darek nie domaga
Jego żona nas wspomaga!
Zawsze wtedy się lituje
I z opresji nas ratuje.

Z panią Iwoną gdy rozmawiamy,
Zwykle z problemem się borykamy.
Że nam paragon się nie drukuje.
Pomimo, że każda z nas go wstukuje.

Innym problemem jest brak dostępu,
A gdy nie widać długo postępu,
Stałe pytanie na skypie mamy:
„Działa Wam MADAR?” - „Nie.....kochani”.

Klient się wkurza,
Innych podburza.
Kolejka sięga pod same drzwi,
Każda z nas mówi : „Wybaczcie mi..”

Gdy nowy miesiąc się pojawia
To numeracja posłuszeństwa odmawia
KP, KW, faktury, zlecenia
Wszystko to jest do poprawienia.

I tak przez cały miesiąc się borykamy
Jak dokumenty swe wystawiamy.
Ewa , Iwona roboty mają kupę
I maja ochotę nakopać nam d....ę:)

Teraz wywody nasze kończymy
I już Was dłużej nie męczymy
Za wszystko złe przepraszamy
I tak Was bardzo kochamy :*

My też ....


Alicja Mazur

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.