Myśląc o osobie sprzedawcy zwyczajowo jawi nam się przed oczami człowiek stojący za ladą, przed którą wije się wianuszek klientów. Ten stereotypowy obraz kasjera-sprzedawcy w najbliższych latach może okazać się bardzo archaiczny. Obecne tendencje w handlu kierują się na to by to sprzedawca podczas zakupu podchodził do klienta nie odwrotnie, po to by ten drugi czuł się jeszcze bardziej komfortowo podczas zakupów i nie musiał ustawiać się w kolejce do kasy.
Mobilny kasjer-sprzedawca - smartfon w ręku, drukarka przy boku
Podążając za tą ideą Madar testuje obecnie rozwiązanie, które pozwoli kasjerowi - sprzedawca ze smartfonem (lub tabletem) w ręku oraz drukarką przy pasku przeprowadzić cały proces sprzedaży bez konieczności podchodzenia do stanowiska kasowego. Obecnie integrujemy Madar7 z testowaną przez nas drukarką firmy VLINE-112 B. Docelowo możliwe będzie wystawienie faktury na smartfonie i jej natychmiastowe wydrukowanie na małej, lekkiej drukarce przy pasku, z wykorzystaniem łączności Bluetooth. Takie rozwiązanie będzie wyjątkowo przydatne w przypadku obiektów wielkopowierzchniowych i to nie chodzi tu tylko o sklepy ale także przykładowo o duże place składowe, gdzie sprzedawca może po wybraniu przez klienta materiału od razu wystawić fakturę nie biegając do stanowiska kasowego. Jak tylko zakończymy testy nowego rozwiązania poinformujemy o sposobach korzystania z nowej funkcjonalności.
To zaś wymagałoby wprowadzenia nowych kas fiskalnych. Jakby jakas firma posiadała takie cos, to z pewnością byłby to atut.
OdpowiedzUsuń